Bonnie i Clyde w Poznańskim wydaniu

Policjanci z Poznania złapali na gorącym uczynku dwójkę włamywaczy. Sprawcy próbowali uciec z miejsca zdarzenia. To nie pierwsze przestępstwo pary. Grozi im do 10 lat więzienia. 

Złapani na gorącym uczynku

Stróże prawa parę złodziei zatrzymali na gorącym uczynku, gdy ci z łupami, opuszczali teren firmy. Gdy dostrzegli nadjeżdżający samochód, zaczęli uciekać. Następnie szybko weszli do zaparkowanego Forda i odjechali. Policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali podejrzane auto, blokując przejazd. W środku był mężczyzna i towarzysząca mu 20-letnia kobieta. Obydwoje zostali zatrzymani.

To nie pierwsze przestępstwo pary

Okazało się, że chwilę wcześniej włamali się do jednej z firm specjalizującej się w sprzedaży klimatyzatorów. Przestępcy wyważyli okno i wtargnęli do biura, skąd skradli dwa sejfy. Policja ustaliła, że to nie ich pierwsze włamanie. W innych przypadkach działali podobnie.

Złapani na gorącym uczynku. Poznańscy "Bonnie i Clyde"
Złapani na gorącym uczynku. Poznańscy „Bonnie i Clyde” / fot. Komenda Miejska Policji w Poznaniu

– Obydwoje usłyszeli po 8 zarzutów dotyczących kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniami do lokali gastronomicznych i handlowych na terenie Wielkopolski. 48-latek dodatkowo usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi im do 10 lat więzienia – poinformowała podkom. Marta Mróz.

Złodzieje zostali aresztowani na 3 miesiące.

Czytaj także: Położył duży kamień na torach. Ten z impetem wpadł do wagonu

Źródło: KMP w Poznaniu

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl