Lech Poznań podjął Pogoń Szczecin w 12 kolejce Ekstraklasy. Nie zawiedli kibice Kolejorza, którzy tłumnie przybyli, by dopingować swój klub.
Już na samym początku zapełniony niemal po brzegi stadion miejski przywitał zawodników efektowną oprawą. Fani Kolejorza rozciągnęli nad „kotłem” sektorówkę z napisem „Pyrlandia” i odpalili race. Na trybunach pojawiły się też dziesiątki flag. Łącznie na stadionie zasiadło 39 439 kibiców.
Pierwsza bramka w meczu padła w dziesiątej minucie. Piłkę w siatce Bartosza Mrozka umieścił kapitan drużyny gości, Kamil Grosicki. W drugiej części pierwszej połowy Lech Poznań zdecydowanie przeważał. W 29 minucie świetną okazję miał Mikael Ishak. Napastnik Kolejorza uderzył piłkę głową, jednak ta przeleciała nad poprzeczką. Poznaniacy kilkukrotnie zagrażali bramce Pogoni. Spektakularne strzały oddali Luis Palma oraz Pablo Rodríguez. Jednak do końca pierwszej połowy Lechowi nie udało się wyrównać wyniku.
Druga połowa należała do Lecha Poznań
Gola kontaktowego Lech zdobył w drugiej połowie. W 51 minucie spotkania wynik wyrównał Mikael Ishak. W 60 minucie fantastycznym strzałem piłkę w bramce umieścił Luis Palma, jednak po weryfikacji VAR sędzia uznał, że pomocnik był na spalonym, a wynik meczu pozostał bez zmian. Chwilę później żółtą kartkę otrzymał Filip Jagiełło.
W 65 minucie Lechici wypracowali sobie doskonałą okazję do objęcia prowadzenia. Celnym dośrodkowaniem popisał się Pablo Rodríguez. Jego podanie przyjął Ismaheel, znajdując się sam na sam z bramkarzem, jednak nie opanował piłki dostatecznie szybko i zanim zdążył oddać strzał, został zatrzymany przez obrońców Pogoni.
Lech dalej ostrzeliwał bramkę gości, jednak obronę Valentina Cojocaru udało się przełamać dopiero w 89. minucie. Drugie trafienie dla Kolejorza zdobył Leo Bengtsson. Na odpowiedź Pogoni nie trzeba było długo czekać – zaledwie minutę później do bramki Bartosza Mrozka trafił Paul Mukairu. Remis utrzymał się do końca spotkania, a doliczone pięć minut nie przyniosło rozstrzygnięcia.
Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Lech Poznań kończy 12 kolejkę z dorobkiem 20 punktów, co na ten moment daje mu 5 pozycję w tabeli. Następnym rywalem poznańskiej drużyny będzie Lincoln Red Imps w meczu wyjazdowym w ramach Ligi Konferencji Europy.
Czytaj także: Lechitki z awansem w Pucharze Polski, urządziły festiwal bramek






fot. wpoznaniu.pl