Ostatecznie nie odbyła się planowana na wtorek debata prezydencka w Radiu Tok FM. Stacja nie zaprosiła na nią jednego z nich – Łukasza Garczewskiego. W związku z tym pozostali kandydaci postanowili solidarnie wycofać się z radiowego spotkania.
– Stacja tłumaczyła się, że może zaprosić tylko ograniczoną liczbę kandydatów. Dlaczego akurat do mnie nie wystosowano zaproszenia? Nie wiem. Nie było przecież sondażu, który wskazywałby liderów, z którymi ewentualnie rozmawiać, choć i takie podejście nie byłoby do końca właściwe – mówił wczoraj w rozmowie z wPoznaniu.pl Łukasz Garczewski – kandydat Społecznego Poznania na prezydenta. Wyraził również niepokój sytuacją, w której do dyskusji na temat miasta zapraszani mieliby być tylko reprezentanci dużych szyldów politycznych, z pominięciem przedstawicieli ruchów miejskich.
Ostatecznie jednak do radiowej dyskusji nie doszło wcale. Pozostali zaproszeni na debatę kandydaci zrezygnowali z udział w niej. Sami również uznali, że debata powinna dać szansę poznaniakom na zapoznanie się z poglądami wszystkich starających się o fotel prezydenta miasta.
Czytaj też: Rusza nabór do przedszkoli. Liczba miejsc ograniczona
