Na Placu Wolności uroczyście otwarto Betlejem Poznańskie. Miejski jarmark urodzinowy odbywa się po raz dziesiąty. Z tej okazji organizatorzy przygotowali specjalne atrakcje.
21 listopada czyli na nieco ponad miesiąc przez Wigilią Bożego Narodzenia o godzinie 19.00 rozbłysły lampki na Betlejem Poznańskim. Jak co roku sercem jarmarku jest Plac Wolności. Miasto organizuje wydarzenie już po raz dziesiąty, dlatego tym razem zadbano o szczególną oprawę.
Stoiska były czynne już od godziny 11.00 ale dopiero po zmroku gdy włączono iluminacje świetlną świąteczna wioska nabrała swojego niesamowitego klimatu. W ramach otwarcia, na schodach pod budynkiem Arkadii wystąpiło ponad 100 artystów, którzy zatańczyli do muzyki z opery Dziadek do Orzechów.
W tym roku mieszkańcy mogą skorzystać nie tylko z dobrze znanych ale również i nowych atrakcji. Najbardziej rozpoznawalną z nich niezmiennie jest młyńskie koło. To największa taka instalacja w Poznaniu. Z nowości miasto przygotowało coś dla fanów gwary poznańskiej. Gości jarmarku witają bowiem w lokalnym dialekcie kwa koziołki. Więcej o atrakcjach Betlejem Poznańskiego można przeczytać tutaj.
Tegoroczny jarmark na Placu Wolności potrwa do 6 stycznia. Organizatorzy zaplanowali wiele wydarzeń, które mają przyciągnąć mieszkańców do świątecznego serca miasta. W programie znajdują się koncerty, spektakle oraz warsztaty. Jak co roku do Poznania zawita również świąteczna ciężarówka Coca-Coli. 27 listopada w związku z obchodami rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego na placu Wolności stanie również miasteczko powstańcze.
























fot. wpoznaniu.pl
Czytaj także: Objazdy na Jeżycach. Przed mieszkańcami niespodziewanie uciążliwy weekend





