Barack Obama w Poznaniu. „Ludzie nie chcą być pouczani ani traktowani jako głupcy”

Były prezydent USA przyjechał do Poznania, aby wziąć udział w Impact’25. Wielu gości, również z zagranicy, przyjechało do stolicy Wielkopolski specjalnie z powodu wystąpienia Baracka Obamy.

Drugi dzień kongresu Impact otworzyło wstąpienie prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

– Poznań jest dziś najbardziej liberalnym miastem w Polsce, w którym Marsze Równości są czymś normalnym, a ekstremalne prawicowe ruchy są w zaniku. Równocześnie jesteśmy też miastem, które sprawnie przeprowadza duże inwestycje – takie jak kompleksowy remont Starego Rynku czy mosty Berdychowskie. Robimy to w naprawdę szybkim tempie, jakiego nie powstydziłyby się Chiny, a nasze miejskie spółki przynoszą zyski i są konkurencyjne wobec przedsiębiorstw sektora prywatnego. Prawdą jest, że żyjemy w ciekawych czasach – ale nawet teraz możemy być innowacyjni i konkurencyjni, pokazać, że Poznań może być dla innych miast wzorem i impulsem do zmian – tak jak inspiracją jest Impact – mówił podczas wystąpienia prezydent Jaśkowiak.

Jednym z kluczowych gości drugiego dnia był Francis Fukuyama, wybitny politolog. Z Sylvią Kauffmann, dziennikarką francuskiego „Le Monde” rozmawiał m.in. o sytuacji w USA.

– Dzisiejszą politykę łatwiej jest zrozumieć, posługując się pojęciami z kategorii psychologii niż politologii – mówił. – Dla ruchów populistycznych bardzo charakterystyczne jest poczucie resentymentu, silne przekonanie, że ktoś nie otrzymuje takiego szacunku, na jaki zasługuje. To właśnie doskonale zauważył Donald Trump, który wykorzystał gniew wyborców z mniejszych miast, z gorszym dostępem do edukacji, z mniejszymi możliwościami. To pojęcie dobrze też wyjaśnia wiele jego decyzji, które mogą wydawać się dziwne – jak przejęcie kontroli nad Kennedy Center. Nie ma ono większego ekonomicznego sensu. Służy po prostu pokazaniu, że teraz – jako prezydent USA – może to zrobić.

Na zakończenie kongresu w Poznaniu wystąpili Barack Obama. Z byłym prezydentem rozmawiał prof. Timothy Snyder specjalizującym się w tematyce Europy Środkowej i Wschodniej.

Obama podczas rozmowy odniósł się między innymi do upadku komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej. Podkreśił, że ruch Solidarność był inspiracją dla jego wiary w możliwość zmian.

– Nie jest to pierwszy raz, kiedy myślę, że Amerykanie powinni byli inspirować się światem zewnętrznym, że walki, które miały miejsce tu, w Europie Środkowej i Wschodniej, zainspirowały Amerykę tak samo, jak – mam nadzieję – część walki z przeszłości, która działa się w Ameryce – mówił był prezydent USA.

.- Podstawowe poczucie solidarności, które większość Amerykanów odczuwa względem Europy, nie jest zależne od naszej administracji, ale od naszych ludzi. Nawet jeśli Amerykanie chwilowo zeszli ze ścieżki, którą chciałbym, by podążali, mam nadzieję, że z czasem dotrą we właściwe miejsce – dodał Obama.

Były prezydent USA odniósł się także, to powszechnego ostatnio zakłamywania rzeczywistości.

Jednym z większych wyzwań, z jakim się mierzymy, jest chęć ludzi u władzy, by przeinaczać, ignorować fakty albo przedstawiać je fałszywie. To sposób, w jaki działał np. Związek Radziecki. Ale właśnie to było jedną z przyczyn upadku tego systemu. Okłamywanie siebie samych nie przyniesie nam nic dobrego – mówił Barack Obama.

Rozmowa Francisa Fukuyamy z Barackiem Obamą i trwała godzinę.

źródło: Barack Obama i Francis Fukuyama w Poznaniu – Aktualności | Info | Poznan.pl

Czytaj także: Badacze z UAM dokonali przełomowego odkrycia | wpoznaniu.pl

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl