Zaatakował ekspedientkę, krewnego i wybiegł ze sklepu. Policja złapała agresora z Gniezna.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 kwietnia w godzinach popołudniowych. Policja pojechała do jednego z gnieźnieńskich sklepów spożywczych w centrum miasta. Jak informuje portal gniezno.naszemiasto.pl młody mężczyzna wszedł do sklepu i zaatakował jedną ze sprzedawczyń. Miał ją bić po głowie, zbić okulary i uszkodzić łuk brwiowy.
Na miejsce wezwano członka rodziny młodego mężczyzny. Nie uspokoił on jednak agresora, co więcej między nimi doszło do bójki. Prowokator uciekł, po drodze atakując jeszcze jedną osobę.
– W sklepie było pełno krwi, towary rozwalone. Policja wysyłała wszystkich, którzy oberwali na obdukcję. Sklep był zamknięty, zebrali się gapie – podaje portal gniezno.naszemiasto.pl.
Policjanci znaleźli sprawcę awantury ok. godz. 16. Zdarzenie potwierdziła asp. sztab. Anny Osińskiej, oficer prasowa gnieźnieńskiej policji. Nie udzieliła, jednak szczegółowych informacji ze względu na stan zdrowia agresora.
Według nieoficjalnych ustaleń portalu – mężczyzna w ostatnim czasie leczył się psychiatrycznie.
Czytaj więcej: Policja złapała obywatela Chin. Szukano go 8 lat
