KKS Lech Poznań wystosował apel do kibiców. Klub prosi o nieprzynoszenie na stadion plakatów z prośbami o koszulki piłkarzy. W przeszłości bywało, że podarowane trykoty były wystawiane do sprzedaży w internecie.
W czwartek, dzień przed spotkanie z Lechią Gdańsk, Lech Poznań wystosował apel do kibiców, zwłaszcza tych młodych.
„Dobro dzieci leży nam na sercu i zawsze obecność najmłodszych na stadionie przy Bułgarskiej będzie nas niezmiernie cieszyć, bo wiemy doskonale, że kibicowska sztafeta pokoleń musi trwać. Stąd niezwykle ważne jest dla nas wychowywanie kolejnych fanów i pokazywanie pozytywnych akcentów dopingowania niebiesko-białych” – napisano w komunikacie.
Koszulki trafiały do sprzedaży internetowej
Klub wskazuje jednak na niepokojące sygnały.
„Na trybunach pojawia się bowiem sporo młodych osób, które mają przygotowane plakaty z wypisanymi prośbami o koszulki. Otrzymujemy wiadomości, że część z podarowanych trykotów trafia później do sprzedaży w internecie. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie dotyczy to wszystkich, ale jednak zmuszeni jesteśmy podjąć stanowcze decyzje. Także z tego powodu, że sami staramy się w miarę możliwości wspierać aukcje charytatywne i nie chcielibyśmy, żeby tak cenne pamiątki od naszych piłkarzy były źródłem zarobku” – podkreślono.
W związku z tym klub apeluje, by na jutrzejszy dzień nie przynosić plakatów zawierających takie prośby. „Skupmy się na dopingu dla Kolejorza, a po końcowym gwizdku często zespół przechodzi obok poszczególnych sektorów i jest wtedy możliwość zdobycia autografu czy wykonania zdjęcia. Bardzo prosimy o uszanowanie naszego apelu, a jeśli zachowania będą się powtarzać, to stewardzi grzecznie acz stanowczo będą reagować” – zapowiedziano.