Domek z Nazaretu miał być miejscem refleksji dla parafian i podróżnych. Znajdują się w nim trzy rzeźby, w tym jedna przedstawiająca św. Józefa, której ktoś jednak odciął dwa palce. Proboszcz liczy na to, że sprawcy się zreflektują.
PALEC PO PALCU
Kontrowersyjny ksiądz Daniel Wachowiak poinformował o akcie wandalizmu, jakiego ktoś dokonał niedaleko parafii w Piłce. Nieznany sprawca najprawdopodobniej za pomocą noża odciął dwa palce rzeźby św. Józefa w domku z Nazaretu. Jak przekazał ksiądz, ktoś najpierw odciął jednego palca, a drugiego dopiero kolejnego dnia.
Najpierw ucięto jeden palec. Nie rozgłaszałem tego, licząc, że to głupota. Recydywa zabolała. Pomyślałem „człowieku, masz coś do Boga, Kościoła… do mnie? Przyjdź. Zmierz się z tym, a nie tchórzliwie psujesz coś cennego dla wielu”. – skomentował Daniel Wachowiak.
SPRAWCY PRZEMYŚLĄ SWOJE ZACHOWANIE?
Jak się okazuje, ksiądz nie zgłosił sprawy na policję, a liczy na to, że wandale odpokutują swoje czyny. Podkreślił, że nieprzyjaciół należy miłować. Jednocześnie jednak zniszczenie rzeźby bardzo go oburzyło.
Antyteistyczny, antyklerykalny, antykatolicki, infantylny, głupi, tchórzliwy akt wandalizmu. Odcięte dwa palce rzeźby św. Józefa w „Domku z Nazaretu” w mojej piłeckiej parafii. – skomentował w mediach społecznościowych.
BĘDZIE MONITORING?
Domek z Nazaretu powstał z rąk mieszkańców kilka lat temu. Miało to być miejsce refleksji dla parafian i turystów. Oprócz uszkodzonej rzeźby św. Józefa znajduje się też tam rzeźba 7-letniego Jezusa oraz Maryi. Ksiądz zastanawia się, nad zamontowaniem w ich pobliżu monitoringu, aby odstraszyć potencjalnych wandali.