Charakterystyczna betonowa wieża telewizyjna ma być wyburzona. Zadecydował o tym jej właściciel, firma Emitel. O sprawie informowaliśmy dwa dni temu. Teraz jednak znalazł się ktoś, kto chciałby ją uratować.
O sprawie informuje Radio Poznań. Jak wynika z doniesień dziennikarzy wieżą mają być zainteresowani piątkowscy radni.
– Wnioskujemy do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka o podjęcie działań mających na celu zachowanie tej wieży, zakupienie tej wieży, zakupienie terenu, na którym wieża stoi, jak i terenu przyległego – powiedział stacji radiowej Przewodniczący Zarządu Osiedla Piątkowo Krzysztof Osman. Jego zdaniem wieża mogłby stać się domem kultury. Chciałby też zachować charakterystyczną sylwetę dwóch wież w panoramie miasta, jako wyjątkowy akcent Piątkowa. W budynku miałoby też powstać muzeum osiedla.
O sprawie izby pamięci w tym miejscu pisaliśmy już w zeszłym roku. Pomysł powstał w 2015 r. Dość szybko jednak upadł.
– W nowej kadencji Rady Osiedla Piątkowo tematu wież nie było. Czy będzie? Nie wiem, w tej chwili ROP pracuje nad budżetem na 2025 rok – mówił w sierpniu 2024 r. Piotr Derbis, ówczesny Przewodniczący Zarządu Osiedla Piątkowo. Nie przewidywał jednak, by radę osiedla było stać na tak dużą inwestycję.
Do redakcji wpływa wówczas również oficjalne stanowisko Miasta w tej sprawie.
– W latach 2016-2017 w odpowiedzi na postulaty lokalnej społeczności Miasto podjęło analizę w zakresie możliwości adaptacji jednej z wież na funkcje usługowe – muzeum, bibliotekę, pomieszczenia dla lokalnej społeczności. Prowadzono rozmowy ze spółką o możliwych formach udostępnienia obiektu oraz zlecono ekspertyzę budowlaną dot. adaptacji wieży RTV na Piątkowie – mówi Katarzyna Przybysz, zastępczyni dyrektorki Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Poznania.
To zbyt droga inwestycja
Okazało się wówczas, że należałoby dostosować obiekt do przepisów prawa budowlanego oraz go przebudować, by dostosować istniejące pomieszczenia do nowych potrzeb. Zmian wymagałaby komunikacja pionowa. Tak, by zwiedzający mogli bezpiecznie i szybko dostać się na górę. Rozważono poprowadzenie szybu windowego wewnątrz, jak i na zewnątrz wieży. Okazało się, że konieczna byłaby także budowa ewakuacyjnej klatki schodowej.
Trzeba by było też rozebrać części budynku nienadające się do adaptacji – rotundę oraz balkony i tarasy.
Na tym jednak nie koniec. Budowniczowie musieliby też dostosować wysokość pomieszczeń poprzez obniżenie posadzki przyziemia lub zwiększenie wysokości nowo budowanej rotundy. Do tego dołożyć trzeba by było nowe instalacje i prace konserwacyjne. Budynek ma już bowiem swoje lata.
– Koszt przebudowy na rok 2017 został oszacowany na kwotę 12 mln zł, a roczne koszty eksploatacyjne na kwotę 250 tys. zł. Ponadto należałoby uwzględnić, że po trzech latach inwestycji trzeba by było zabezpieczyć budżet na dodatkowe bieżące naprawy na poziomie ok. 1,5 proc. wartości odtworzeniowej całego obiektu rocznie – wyjaśniała przed rokiem Katarzyna Przybysz.
Miasto odstąpiło od pomysłu. Czy do niego powróci?
– Biorąc pod uwagę poziom skomplikowania realizacji inwestycji i bardzo wysoką kapitałochłonność, Miasto odstąpiło od realizacji przedmiotowego projektu – podsumowała w sierpniu zeszłego roku.
Piątkowscy radni w sprawie ratowania wież zamierzają podjąć stosowna uchwałę i skierować ją do prezydenta. Czy jednak Miasto będzie chciało inwestować grube miliony w obiekt, którego utrzymanie będzie obciążeniem dla budżetu Miasta?
Czytaj także: Największe polskie targi kamperów, przyczep i sprzętu biwakowego już 2-5 października w Poznaniu