Zielone torowisko na Wildzie jest regularnie rozjeżdżane przez kierowców. Sytuację poprawić miały plastikowe separatory. Dopiero teraz jednak okaże się, czy zdadzą one egzamin. Wykonawca wymienia trawnik między torami.
NOWA INWESTYCJA
W ubiegłym roku zakończyły się zasadnicze roboty budowlane w ramach przebudowy ul. 28 Czerwca 1956 r. na Wildzie, na odcinku pomiędzy ul. Wierzbięcice a rejonem ul. Krzyżowej i Kilińskiego. Fragment zyskał nowe chodniki, jezdnię, infrastrukturę podziemną oraz podobnie jak przebudowana wcześniej ulica Wierzbięcice, zielone torowisko.
NIE JEST ZIELONE
Problem polega jednak na tym, że zielone torowisko na krótko po oddaniu do użytku, zostało zniszczone przez kierowców. Poznańskie Inwestycje Miejskie informowały, że jezdnia jest odpowiednio szeroka, ale brakuje odpowiedniego oznakowania, które pojawić się ma w kolejnym etapie inwestycji. W lutym na ulicy 28 czerwca przy torowiskach pojawiły się plastikowe separatory, a także oznakowanie poziome.
PRACE TRWAJĄ
Wśród mieszkańców Wildy pojawiają się jednak głosy, że takie rozwiązania będą niewystarczające. To jednak będzie można ocenić dopiero po ukończeniu inwestycji. Aktualnie wykonawca naprawia zieloną część torowiska, a dopiero później wyremontowana ulica będzie gotowa do odebrania, a inwestycja – do rozliczenia.
