Nie milkną echa po wczorajszym meczu reprezentacji Polski, który miał poznański wątek. Zagrał w nim Michał Skóraś, który jako jeden z niewielu zbiera dobre recenzje. Gorszą zebrał Matty Cash, a najgorszą od Tomasza Hajto.
Hajto, były reprezentant Polski wystąpił w roli eksperta w studiu Polsatu. Dowodził tam, że jego zdaniem Cash wiedział, że nie da rady zatrzymywać czeskiego ataku, dlatego postanowił jak najszybciej zejść z boiska.
-Czesi ustawili bardzo prostą grę. Szybkiego lewego pomocnika wycofali trochę do tyłu, a nasz prawy obrońca Cash w ogóle nie wszedł w mecz. Na koniec uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie – powiedział Tomasz Hajto w Polsacie.
Sztab reprezentacji przekonuje, że kontuzja Casha jest realna i że ten – naciągnał mięsień łydki.
Oznacza to, że najprawdopodobniej nie zagra on w poniedziałek przeciwko Albanii.
Po wczorajszym meczu do podstawowego składu wejść powinien natomiast Michał Skóraś. Po jego asyście padł jedyny gol dla Polski. Skóraś wprowadził też po polskiej stronie zdecydowanie więcej walki o przesuwanie gry pod pole karne rywali. Jego występ w podstawowej 11 w meczu z Albanią wydaje się pewny.
Mecz z Albanią już w poniedziałek o 20,45.
