Adam Nawałka na pomeczowej konferencji skomentował spektakularny sukces Lecha w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Trener zwraca uwagę, że wynik jest wysoki, ale zawodnicy dali z siebie proporcjonalnie wiele.
W drugiej części meczu nasza dominacja była bezwzględna. Dlatego właśnie wygraliśmy to spotkanie. Zawodnicy zostawili dużo zdrowia, grali konsekwentnie, z dużą determinacją, grali do ostatniego gwizdka – mówił Adam Nawałka
To pierwszy taki przypadek w ligowym meczu, na wyjeździe, że Lech wygrywa różnicą aż sześciu bramek. Mecz nie wskazywał też od samego początku na dominację Lecha. Zdaniem wielu komentatorów, pierwsze 20 minut wskazywało na przewagę Zagłębia Sosnowiec, ale potem każda sekunda zmieniała się w dominacje Lecha, co zaczęło zmieniać się w bramki.
Największą radość sprawił kibicom 16-letni Filip Marchwiński, wychowanek akademii Lecha Poznań. Uderzył na 6:0 i został najmłodszym zdobywcą bramki dla Lecha w lidze. Jest też wielką nadzieją Kolejorza.
Jedynym zmartwieniem wczorajszego meczu jest kontuzja Jasmina Buricia. Bramkarz Lecha został, w czasie interwencji sam na sam, przypadkowo kopnięty. Spotkanie skończyło się rozciętym łukiem brwiowym i Jasmin musiał trafić do szpitala.
