Najpierw obserwowali kiedy domowników nie ma w domu, a później włamywali się do mieszkań wybijając szyby w oknach. Policjanci zatrzymali szajkę złodziei. Okazało się, że za wszystkim stoi trójka Gruzinów.
OBSERWOWALI DOMY
Na terenie województwa wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego oraz pomorskiego działała zorganizowana grupa przestępcza. Trzech Gruzinów podjeżdżało pod domy jednorodzinne i obserwowało domowników, by dowiedzieć się, kiedy ich nie ma. Kiedy przestępcy wybrali ofiarę, włamywali się w godzinach popołudniowych, zwykle wybijając szyby w drzwiach balkonowych albo nisko położonych oknach. Najczęściej kradli złoto, gotówkę oraz drobny sprzęt elektroniczny, który można łatwo sprzedać.
TROP PROWADZIŁ DO GRUZINÓW
Policjanci przeanalizowali zgłoszone sprawy. Najwięcej informacji i dowodów uzyskali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego KWP w Poznaniu. Wszystkie tropy prowadziły do Gruzinów, mieszkających w powiecie poznańskim. Policjanci zatrzymali ich przed kilkoma dniami pod Bydgoszczą. Przestępcy mieli tam tymczasową bazę wypadową na kolejne włamania.
ZATRZYMANI
Funkcjonariusze podczas zatrzymania zabezpieczyli gotówkę, złotą biżuterię, a także noże, bagnet, kastet, miotacz gazu oraz broń hukową bez wymaganego zezwolenia. Znaleźli również sfałszowane ukraińskie dokumenty, którymi posługiwali się Gruzini. Usłyszeli już oni zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się włamaniami, a także posługiwania się sfałszowanymi dokumentami i nielegalnego posiadania broni. Aktualnie przebywają w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.