Picie alkoholu w miejscach niedozwolonych, zakłócanie ciszy nocnej, żebractwo, a także zaśmiecanie i zanieczyszczanie przestrzeni publicznej. Radni ze Starego Miasta oczekuję od dzielnicowych, że skala tych problemów się zmniejszy.
DZIELNICOWI WKRACZAJĄ DO AKCJI
Do tej pory radni ze Starego Miasta regularnie spotykali się z przedstawicielami policji i straży miejskiej, by przedstawić swoje postulaty i prosić o interwencje. Spotkania te jednak często nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Radni zmienili więc formułę spotkań i od teraz zapraszać na nie będą dzielnicowych oraz mieszkańców. Pierwsze z nich odbędzie się 11 stycznia o godzinie 17: w Sali Białej Urzędu Miasta Poznania przy Placu Kolegiackim.
SPOŻYWANIE ALKOHOLU
Radni ustalili już priorytetowe plany, które omawiać będą na pierwszym spotkaniu w nowej formie. Dzielnicowi będą mieli zająć się między innymi problemem spożywania alkoholu w miejscach do tego niedozwolonych. Chodzi o Skwer Romana Wilhelmiego, rejon przy lokalu Pod Filarem, ławki w podwórzu posesji przy ulicy Taczka 3 i 4, podwórze kamienicy przy ulicy Św. Marcin 28, Plac Cyryla Ratajskiego, a także obszar przed kamienicą przy ulicy Nowowiejskiego 23. Radni w tych przypadkach oczekują zmniejszenia liczby wykroczeń aż o 50 procent.
ZAŚMIECANIE I ZANIECZYSZCZANIE
Dzielnicowi mają się również zająć zaśmiecaniem i zanieczyszczaniem przystanku Most Św. Rocha przez osoby bezdomne. W tym przypadku liczba procederów ma się zmniejszyć o 75 procent. Co więcej, zmniejszyć ma się także problem żebractwa. Radni zauważyli, że najgorzej pod tym względem jest przy Urzędzie Skarbowym przy ulicy Strzeleckiej 2/6 na ulicy Marii Magdaleny. Przypadków żebractwa również ma być o 50 procent mniej.
ZAKŁÓCANIE CISZY NOCNEJ
Kolejnym problemem, którym mają zająć się dzielnicowi, jest zbyt długi czas otwarcia ogródków gastronomicznych. Chodzi o ogródek lokalu Stonewall przy ulicy Półwiejskiej 28, którego klienci często zakłócają ciszę nocną. Podobna sytuacja dotyczy ogródków gastronomicznych przy ulicy Wysokiej. Radni oczekują zmniejszenia procederu o 50 procent.
