Na popularnym profilu Spotted MPK kobieta w 8 miesiący ciąży zamieściła pewien apel. Opisuje w nim, jak najpierw sama miała problem ze znalezieniem siedzącego miejsca w tramwaju – nikt jej nie ustąpił, a potem, gdy jeden z foteli się zwolnił – sama musiała ustąpić miejsca pewnemu staruszkowi.
Jestem w 8 miesiącu ciąży, wsiadłam dziś rano do 13 na przystanku Grochowska. Dużego tłoku nie było, ale wszystkie miejsca siedzące zajęte. Ok, mogłam stać, nie czułam się najgorzej. Na Rondzie Jana Nowaka Jeziorańskiego zwolniło się miejsce, które zajęłam. Na kolejnym przystanku wsiadł starszy pan o kulach. Nie było wolnych miejsc, więc chwycił się mocno barierki. Rozejrzałam się wokół, dużo młodych osób, które widziało sytuację, ale natychmiast zajęło się telefonem, tabletem, wpatrywaniem w szybę itp. Kiedy zdałam sobie sprawę, że nikt nie ustąpi panu miejsca, wstałam i to ja ustąpiłam. Czy aż tak trudno ustąpić miejsca komuś kto naprawdę tego potrzebuje? Każdy z nas może być kiedyś w takiej potrzebie jako starszy czy niepełnosprawny człowiek. Jeśli taki przykład damy naszym dzieciom, nam w przyszłości nikt nie pomoże – apel pasażerki ze Spotted MPK
Warto potraktować te historie poważnie. Gwałtowne hamowanie tramwaju czy autobusy, dla kobiety w ciąży, czy seniora, może skończyć się dramatycznie.