Wolontariusze, którzy dbają o wyżywienie oraz opiekę weterynaryjną dziko żyjących kotów mogą liczyć na wsparcie ze strony miasta w ramach przynależności do Kociej Opieki Terenowej (KOT).
Ideą programu jest wsparcie wolontariuszy, którzy na co dzień zajmują się opieką nad kotami wolno żyjącymi. Osoby, które dokarmiają koty i pomagają tym zwierzętom, mogą zgłosić się do Wydziału Gospodarki Komunalnej UMP. Pozwoli to na łatwiejsze monitorowanie liczby kotów wolno żyjących w mieście oraz bycie na bieżąco z potrzebami ich opiekunek i opiekunów.
Wolontariusze działający w ramach KOT-u dobrowolnie i nieodpłatnie opiekują się kotami wolno żyjącymi na terenie Poznania. Zostają wpisani do Rejestru Kociej Opieki Terenowej oraz otrzymują legitymację. Osoby te mogą liczyć na wsparcie w postaci karmy dla kotów (w zależności od liczby zaopiekowanych zwierząt oraz w miarę środków budżetowych przeznaczonych na ten cel), jak również mają ułatwiony dostęp do lekarzy weterynarii (z którymi miasto podpisało umowę) w zakresie przeprowadzenia zabiegów kastracji i sterylizacji – informują urzędnicy na stronie poznan.pl
Obecnie działa 32 wolontariuszy, którzy zajmują się ok. 278 kotami. W 2020 roku Wydział Gospodarki Komunalnej, wspólnie z fundacjami pro zwierzęcymi, działającymi szczególnie w zakresie opieki nad kotami, podjął próbę oszacowania liczby tych zwierząt wolno żyjących w Poznaniu. Na podstawie przyjętego algorytmu określono, że jest ich ok. 76 900.
Koty wolno żyjące nie są zwierzętami bezdomnymi w rozumieniu Ustawy o ochronie zwierząt, dlatego nie należy ich wyłapywać ani wywozić. Urodziły się lub żyją na wolności, w stanie dzikim, w otoczeniu człowieka, są elementem ekosystemu miejskiego, a ich obecność zapobiega rozprzestrzenianiu się myszy i szczurów. W ramach sterylizacji i kastracji wolno żyjące koty są znakowane poprzez poziome, niewielkie odcięcie górnej krawędzi małżowiny usznej.
