Były w Parku Chopina, na skwerze przy ulicy Wodnej, a teraz wróciły na swoje dawne miejsce. Pomnik poznańskich koziołków znów stoi na placu Kolegiackim.
Z powodu gruntowego remontu placu Kolegiackiego koziołki wędrowały w różne miejsca. Rzeźba na początku stanęła w parku Chopina, ale nie spełniała tam oczekiwań grup turystycznych. Później przeniesiono ją na skwer przy ulicy Wodnej, pod mural z wierszem Wisławy Szymborskiej „Chmury”. Tam koziołki miały pozostać, a miasto uzasadniało decyzję przekonaniem, że nowe miejsce będzie optymalne. Otoczenie miało stanowić odpowiednie i atrakcyjne tło dla wykonywania pamiątkowych zdjęć z pomnikiem. Jednak rzeczywistość pokazała, że nie był to dobry pomysł.
Interpelację w tej sprawie do prezydenta Jacka Jaśkowiaka wystosował radny Andrzej Rataj. Po wielomiesięcznych obserwacjach napisał, że :
– wykonywanie zdjęć koziołków z innej perspektywy również było problematyczne, w szczególności z uwagi na mało atrakcyjne budynki w otoczeniu, samochody stojące w pobliżu, a także zabrudzenia skwerku i częstą obecność osób prezentujących postawy dysfunkcyjne społecznie. Zaproponował przeniesienie koziołków na płytę placu Kolegiackiego.
W odpowiedzi uzyskał wtedy informację, że :
– upamiętnienie nieistniejącej Kolegiaty św. Marii Magdaleny oraz ekspozycja archeologiczna, uniemożliwiają przeniesienie pomnika koziołków na płytę placu Kolegiackiego.
Mimo wszystko koziołki wróciły jednak na swoje dawne miejsce, w otoczeniu ławek naprzeciwko okien Urzędu Miasta.