Artur Rudko piłkarzem Lecha Poznań

Pierwszy letni transfer mistrzów Polski stał się faktem. W czwartkowy wieczór Artur Rudko podpisał roczny kontrakt, który może być przedłużony o kolejne dwa lata, jeśli Kolejorz skorzysta z opcji wykupu piłkarza z ukraińskiego Metalista Charków. Ukraiński bramkarz będzie występował w bluzie z numerem 1.

30-letni Artur Rudko w środę przyleciał do stolicy Wielkopolski, w czwartek przeszedł testy medyczne i jeszcze tego samego dnia wieczorem w siedzibie klubu złożył podpis pod dokumentem, który wiąże go z niebiesko-białymi na najbliższe 12 miesięcy.

– Artur formalnie został na rok wypożyczony z ukraińskiego Metalista Charków. Mamy jednak w umowie opcję wykupu i związania się z naszym nowym zawodnikiem na kolejne dwa lata – mówi dyrektor sportowy Kolejorza, Tomasz Rząsa.

Przypominamy, że to już siódmy zawodnik z Ukrainy w niebiesko-białych barwach. Wcześniej byli to Ihor Kornijec, Wołodymyr Jaroszczuk, Wołodymyr Kostewycz, Ołeksij Chobłenko, Bohdan Butko oraz Wasyl Kraweć.

– Słyszałem wiele o zespole Lecha. Mieliście tu w przeszłości sporo ukraińskich piłkarzy. Nie znam ich co prawda aż tak dobrze i nie miałem okazji się z nimi kontaktować, ale wiem, że polska liga jest mocna. Wymagająca pod względem fizycznym, ale równocześnie pełna dobrych piłkarzy. Wiem też, że mój nowy klub będzie teraz występował w eliminacjach do Ligi Mistrzów. I będzie to wielka szansa dla Poznania i klubu, by reprezentować Polskę na najwyższej europejskiej arenie – opowiada nowy gracz mistrzów Polski.

  • fot. Lech Poznan

źródła: lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

 

Artur Rudko to zawodnik o sporej posturze. Ma powyżej 190 centymetrów wzrostu, jest potężnie zbudowany.

– Ma spore doświadczenie, bo jest wychowankiem Dynama Kijów, miał okazję występować w tym klubie w Lidze Mistrzów. Trzy ostatnie sezony spędził w cypryjskim Pafos, gdzie zbierał bardzo dobre recenzje, wielokrotnie zachowywał czyste konto. Jeśli chodzi o umiejętności, to jest świetny na linii bramkowej, bardzo dobry na przedpolu, niezły również w grze nogami, a do tego umie także współpracować z linią defensywy. Mamy nadzieję, że pozyskaliśmy bramkarza kompletnego – przyznaje dyrektor Rząsa.

W Dynamie Rudko występował do 2019 roku z przerwą na wypożyczenia do mniejszych ukraińskich klubów. Na stałe numerem 1 w bramce stał się po przenosinach do cypryjskiego Pafos FC. W tym klubie rozegrał 92 spotkania, w których wpuścił 87 goli, czyli średnio poniżej jednego na mecz. Aż 33 razy zachowywał z kolei czyste konto.

– To oczywiste, że będę chciał tu grać o najwyższe cele. Pierwszym jest naturalnie sięgnięcie ponownie po tytuł mistrzowski, a także wywalczenie Pucharu Polski. I oczywiście zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, by w pierwszej kolejności powalczyć o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów – wylicza Rudko.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl