Dziś na placu Wolności odbyła się konferencja przedstawicieli Platformy Obywatelskiej RP, KOD, Nowoczesnej, Partii Zieloni, Lewicy, PSL oraz Polski2050. To skutek podpisanego w senacie porozumienia o Obywatelskiej Kontroli Wyborów, by przeciwdziałać wszystkim nieprawidłowościom przyszłych wyborów w Rzeczpospolitej.
Obywatelska Kontrola Wyborów to współpraca opozycji mająca na celu utrzymanie uczciwości zbliżających się wyborów.
Ewa Schadler ze Stowarzyszenia Polska2050 podkreślała, że pomimo różnych programów partii polityczych, opozycja jest gotowa do współpracy przy zachowaniu ich różnorodności i tożsamości.
Pojednały nas dzisiaj tutaj wartości demokratyczne, które w ostatnim czasie są tak atakowane. Dziś stoimy tu, by podkreślić, że stoimy za takimi wartościami jak wolne sądy, transparentne wybory, samorząd jak i uczestnictwo w Unii Europejskiej – mówiła Ewa Schadler – Chcemy dbać o to, by wszyscy obywatele byli przekonani, że wybory zostały przeprowadzone uczciwie.
Porozumienie Obywatelskiej Kontroli Wyborów zostało podpisane dzień przed 4 czerwca – rocznicą pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce. Pod koniec lutego Platforma Obywatelska wraz z Komitetem Obrony Demokracji w Wielkopolsce zorganizowali „zbiórkę” mężów zaufania. Do 251 komisji obwodowych udało im się zebrać ok. 500 osób.
Do operacji wolnych i uczciwych wyborów jesteśmy przygotowani. Dziękuję, że jesteśmy wszyscy razem w stanie podjąć współpracę – mówił Bartosz Zawieja z Platformy Obywatelskiej.
Bartłomiej Ignaszewski z Nowoczesnej dodał, że nie ma wątpliwości, iż zbliżające się wybory będą nieuczciwe.
Chociaż po to, by pilnować, żeby wybory nie były sfałszowane. W mieście, na wsiach i małych miasteczkach. Zrobimy wszystko, by te wybory były uczciwe i zwycięskie – mówił Ignaszewski.
Konferencję podsumował Sławomir Majdański z Komitetu Obrony Demokracji. Podkreślił, że jeżeli w jednym dniu taki dokument podpisują Donald Tusk, Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty, Robert Biedroń, Władysław Kosiniak-Kamysz, Jacek Karnowski, Barbara Nowacka, Elżbieta Bińczycka, Kuba Karyś, to znaczy, że sprawa jest naprawdę poważna.
