Na pozycji bramkarza w Lechu Poznań wciąż pozostaje luka. Mickey van der Hart już pożegnał się z klubem, a Jesse Joronen, którym wcześniej interesował się Kolejorz, prawdopodobnie postawił zbyt wysokie warunki finansowe. Teraz Lech interesuje się pozyskaniem Frantiska Placha.
Jak podaje Tomasz Włodarczyk, dziennikarz sportowy portalu meczyki.pl, Lech Poznań jest bardzo mocno zainteresowany ściągnięciem golkipera Piasta Gliwice, Frantiska Placha. Kolejorz szuka wzmocnień na pozycji bramkarza, po tym, jak zdecydował się nie przedłużyć kontraktu i pożegnać z Mickeyem van der Hartem.
Wcześniej Kolejorz miał obserwować poczynania Jesse Joronena, fińskiego bramkarza z Brescii, którym klub interesował się już w zeszłym sezonie. Wtedy jednak Fin odrzucił ofertę Lecha. Teraz najprawdopodobniej niebiesko-białych nie będzie stać na usługi bramkarza, grającego na co dzień w drugiej lidze włoskiej, z racji jego wysokich wymagań finansowych.
Numerem jeden na liście życzeń staje się więc Plach. 30-letni Słowak zaliczył dobry sezon w Ekstraklasie, notując w 33 występach 11 czystych kont i puszczając 36 bramek. Wartość bramkarza, oszacowana przez portal transfermarkt.com, rośnie z sezonu na sezon i obecnie wynosi milion euro. Do Piasta przeniósł się 5 lat temu za zaledwie 30 tysięcy euro. Co ciekawe, zainteresowanie piłkarzem przejawia także Legia Warszawa
