Policja podała dane za styczeń i luty tego roku, czyli czas gdy funkcjonują już bardzo podwyższone kwoty mandatów. Niestety wypadków było więcej niż w roku minionym, więcej osób zginęło na drogach.
WYŻSZE MANDATY A WYPADKÓW WIĘCEJ
Wzrost liczby zabitych na polskich drogach mimo wzrostu mandatów komentują eksperci ruchu drogowego.
Tak, to prawda. W styczniu i lutym liczba zabitych na drogach wzrosła. Mimo podwyżki mandatów. Jedyne, co mogę powiedzieć: za krótko na wnioski. Oraz: KGP powinna przemyśleć chyba teraz sposób i miejsca nadzoru – napisał Łukasz Zboralski z portalu BRD24.pl
Policja podaje, że od momentu wprowadzenia wyższych mandatów wypadków było o 10 procent więcej niż w minionym roku w tym samym czasie. Wzrosła też liczba zabitych na drogach do 395, czyli o niemal 30 osób więcej.
Jednym z podstawowych celów drastycznego wzrostu wysokości mandatów miała być poprawa bezpieczeństwa, mniej ofiar śmiertelnych i mniej wypadków.
NOWY TARYFIKATOR
Wysokości mandatów za przekroczenie prędkości wygląda teraz następująco
Przekroczenie do 10 km/h – 50 zł.
O 11–15 km/h – 100 zł.
O 16–20 km/h – 200 zł.
O 21–25 km/h – 300 zł.
O 26–30 km/h – 400 zł.
O 31–40 km/h – 800 zł.
O 41–50 km/h – 1 tys. zł.
O 51–60 km/h – 1,5 tys. zł.
O 61–70 km/h – 2 tys. zł.
O 71 km/h i więcej – 2,5 tys. zł.
Jeśli natomiast kierowca drugi raz w ciągu dwóch lat zostanie przyłapany na przekroczeniu prędkości większym niż 30 km/h, jego mandat zostanie podwojony. Przykładowo za przekroczenie o 41 km/h kierujący zapłaci już 2 tys. zł (a nie 1000 zł, jak przy pierwszym przekroczeniu prędkości o 41-50 km/h).
Sporo kosztuje także nieustąpienie pierwszeństwa pieszym i wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Mandat w takiej sytuacji będzie wynosił 1,5 tys. zł, a jeśli kierowca popełni to przewinienie drugi raz, stawka wzrośnie do 3 tys. zł.