W Lesznie policjanci zatrzymali mężczyznę, który w lesie ukrywał narkotyki. Ponieważ nie było to pierwsze zatrzymanie z nielegalnymi substancjami, trafił do aresztu.
Policjanci z Leszna patrolowali jedno z osiedli mieszkaniowych kiedy ich uwagę przykuł mężczyzna, który wraz towarzyszką wysiadł z samochodu i ruszył w kierunku pobliskiego lasu. 25-latek miał w przeszłości problemy z prawem, mundurowi bardzo dobrze go znali, postanowili więc sprawdzić co mężczyzna robi w okolicy.
Leśne podchody skończyły się na skraju lasu w pobliżu przewróconego drzewa. Mężczyzna przesunął pień i wydobył spod niego czarny pojemnik. Policjanci sprawdzili później co znajdowało się w środku, jak się okazało było tam niemal 300 gramów narkotyków, amfetaminy i marihuany. Przyłapany na gorącym uczynku mężczyzna trafił na komisariat.
Ponieważ zaledwie tydzień przed aresztowaniem, ten sam mężczyzna został zatrzymany za posiadanie narkotyków, prokuratura z Leszna zawnioskowała o tymczasowe aresztowanie 25-latka. Sąd wyraził zgodę na 30 dni aresztu. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat za kratkami.