Zobacz przyjazd setek ukraińskich uchodźców do Poznania

W nocy do Poznania przyjechały setki ukraińskich uchodźców. Dotarli tutaj pociągami z Przemyśla i autobusami z Chełma. Z dworca wolontariusze skierowali ich do punktu recepcyjnego na Targach.

Kolejne fale uchodźców napływają do Polski. Prezydent Jacek Jaśkowiak mówił o około 10 tys. Ukraińców w Poznaniu. Od wtorku ta liczba znacznie wzrosła. W nocy z 9 na 10 marca pociągami i autobusami do naszego miasta dotarły kolejne setki ukraińskich uchodźców.

  • fot. Łukasz Gdak / wPoznaniu.pl
  • fot. Ł. Gdak/wpoznaniu.pl

fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl

Jak informuje Tomasz Siudziński z Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa — problemem w utworzeniu nowych punktów przyjmowania uchodźców nie jest jednak znalezienie miejsca – odpowiednich pod ten cel obiektów w Poznaniu nie brakuje – a zorganizowanie łóżek. Problem ten dotyczy nie tylko Wielkopolski, ale też całego kraju.

Bardzo brakuje też wolontariuszy. Jak możemy pomóc?

PILNE‼️ 🛎 Do nowopowstających punktów recepcyjnych w Poznaniu, potrzebni wolontariusze do pracy w dowolnym wymiarze godzin. 📍Szczególnie poszukiwani wolontariusze do pracy południami i wieczorami. Chętnych mogą się zgłaszać na adres e-mail: dragan@caritaspoznan.pl
Trzeba podać imię, nazwisko, swój telefon i email do siebie. LICZY SIĘ KAŻDA POMOC!!

 

 

Głównym punktem przyjmującym uchodźców jest ten, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Już wczoraj, czyli 9 marca, uchodźców było na tyle dużo, że musieli stać w długach kolejkach na zewnątrz.

Uchodźcy kierowani są również między innymi do Areny czy Politechniki Poznańskiej, gdzie powstały punkty krótkoterminowego pobytu. 1000 łóżek na Arenie, 300 na Politechnice i 700 na MTP, może okazać się jednak niewystarczającą liczbą.

fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl

Władze miasta zadeklarowały gotowość do zorganizowania kolejnych miejsc noclegowych. Kolejne obiekty sportowe mają zmienić się w punkty pomocy uchodźcom. Więcej łóżek zapowiedział również Rektor Politechniki Poznańskiej Teofil Jesionowski i Prezes Zarządu Grupy MTP Tomasz Kobierski. Do nowo powstałych punktów potrzebni są jednak kolejni wolontariusze, których zaczyna brakować. Już teraz punkt w Arenie zgłosił zapotrzebowanie na większą liczbę rąk do pomocy.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl