„Jestem wu…..a” cena 1000 zł. Żona prezydenta Poznania z karą grzywny

„Te słowa były użyte świadomie i celowo” – tak stwierdziła dziś sędzia Marta Zaidlewicz która nałożyła na żonę prezydenta Poznania, karę grzywny wysokości 1000 złotych. Joanna Jaśkowiak użyła niecenzuralnych słów na demonstracji kobiet 8 marca w zeszłym roku. 

Słowa wulgarne były z dużym prawdopodobieństwem świadomym elementem przygotowanego wcześniej scenariusza. Przemówienie było wyreżyserowane – uzasadniała dziś wyrok sędzia Marta Zaidlewicz

Joanna Jaśkowiak nie przyznała się do winy. Po ogłoszeniu wyroku żona prezydenta Poznania skomentowała go bardzo krótko. – Wyrok nie jest dla mnie zaskoczeniem. Jest też nieprawomocny. Myślę, że jakiś komentarz pojawi się dopiero po prawomocnym zakończeniu sprawy. 

Obrońca Joanny Jaśkowiak już zapowiedziała, że będzie się odwoływać.

 

kontakt

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl