Poznańska policja poinformowała o śmierci Bonsa – psa służbowego wyszkolonego do wyszukiwania zapachu zwłok. Przez dziewięć lat brał udział w najtrudniejszych akcjach poszukiwawczych i był jednym z najbardziej doświadczonych czworonożnych funkcjonariuszy w regionie.
Z wielkim żalem policjanci z Komisariatu Wodnego w Poznaniu pożegnali Bonsa. Bons był psem, który przez lata wspierał zespoły poszukiwawcze na lądzie, biorąc udział w wielu wymagających i medialnych działaniach. Jego przewodnikiem przez cały okres służby był asp. Mateusz Pluskota.

Bons wyróżniał się skutecznością i opanowaniem, szczególnie podczas akcji, w których liczyła się każda minuta i precyzja pracy w terenie. Funkcjonariusze podkreślają, że był nie tylko niezawodnym partnerem w służbie, lecz także niezwykle oddanym psem, który intuicyjnie reagował na trudne sytuacje.
Na co dzień angażował się również w działania profilaktyczne. W trakcie spotkań z dziećmi wzbudzał ogromną sympatię, pokazując najmłodszym, jak wygląda odpowiedzialna i wymagająca praca policyjnych czworonogów.
Policjanci dziękują mu za lata służby, lojalność i oddanie.
Czytaj także: Cavaliada przyciąga tłumy. Polak wygrał prestiżową Rundę








