Poznań szykuje się do kolejnego rozszerzenia strefy płatnego parkowania. Po Ogrodach opłaty obejmą także Górczyn, gdzie władze miasta planują wprowadzić nowy system oparty na kamerach.
Strefa płatnego parkowania na Ogrodach nabiera coraz bardziej konkretnego kształtu. Miasto zakończyło już prace projektowe i konsultacje z mieszkańcami. Nowy system nie będzie opierał się na tradycyjnych parkomatach, czas postoju policzą kamery. Pierwsze trzy godziny mają być bezpłatne, co było najważniejszym postulatem rady osiedla. Projekt uchwały trafi do radnych wiosną. Jeśli zostanie przyjęty, strefa ruszy pod koniec 2026 roku.
Władze miasta potwierdzają jednocześnie, że podobny system trafi także na Górczyn. Jak podkreśla wiceprezydent Mariusz Wiśniewski w rozmowie z Głosem Wielkopolskim, to większe i bardziej skomplikowane osiedle niż Ogrody, więc prace przygotowawcze potrwają dłużej.
Wyłoniono już projektanta, a teraz rozpoczyna się analiza ruchu i planowanie organizacji parkowania. Z wstępnych szacunków wynika, że strefa na Górczynie mogłaby zacząć działać około 2028 roku. Jej granice miałyby wyznaczać ulice Hetmańska i Arciszewskiego oraz linia kolejowa w stronę Berlina.
Miasto podkreśla, że rozszerzanie strefy to nie tylko porządkowanie parkowania, ale także konkretne środki na remonty ulic. Pieniądze z abonamentów wracają do danych osiedli. Dzięki wprowadzeniu do służby patroli samochodami wpływy ze stref wzrosły o niemal 20 procent.
Czytaj także: Nowe kontuzje w Lechu. Trener może jednak odetchnąć








