Na os. Jagiellońskim w Poznaniu zdewastowano kwiatomat. Para wybiła szybę, wyrwała drzwi i ukradła kwiaty, zostawiając po sobie zniszczenia i ślady krwi. Właściciele przekazali materiał policji, jednocześnie apelując do mieszkańców o pomoc w identyfikacji sprawców.
W czwartek wieczorem na os. Jagiellońskim 121B w Poznaniu doszło do zniszczenia i kradzieży w kwiatomacie. Według właścicieli była to godzina około 21:23, kiedy para miała zatrzymać się przy urządzeniu.
Na nagraniach monitoringu widać mężczyznę, który rozbijał szyby i wyrywał drzwi, by wyjąć kwiaty. Wszystko zakończyło się poważnymi zniszczeniami, od wybitych szyb po rozrzucone szkło i uszkodzoną konstrukcję urządzenia. Jak relacjonują właściciele, sprawca podczas włamania skaleczył się i zostawił ślady krwi.
Nagranie z całego zajścia trafiło już do policji, jednak przedsiębiorcy poprosili też o pomoc mieszkańców, licząc na szybsze ustalenie tożsamości sprawców. Zwracają uwagę, że każda informacja może okazać się kluczowa, szczególnie jeśli ktoś w tym czasie widział lub słyszał coś niepokojącego w okolicy, rozpoznał osoby z zamazanych zdjęć lub zauważył ślady po ich ucieczce.
Właściciele podkreślają, że nie chodzi jedynie o straty finansowe, ale również o uderzenie w czyjąś pracę i zaangażowanie. Proszą również o udostępnianie informacji dalej, wierząc, że społeczność Rataj pomoże w odnalezieniu sprawców.
Czytaj także: Poznań testuje własnego asystenta AI. Będzie kontaktował się z mieszkańcami
