Wielkopolska

Tragiczny nocny pożar. Nie żyje 47–letni mężczyzna

W sobotę, 22 listopada, około godziny 20 w Nowej Wsi Zbąskiej wybuchł pożar domu jednorodzinnego. Ogień jako pierwsi dostrzegli strażacy z OSP Nowa Wieś Zbąska, którzy przejeżdżali obok budynku i zauważyli wydobywający się dym. Niestety mężczyzny, który znajdował się w środku, nie udało się uratować.

Po wejściu do środka strażacy ochotnicy odnaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Wyniesiono go na zewnątrz i rozpoczęto resuscytację krążeniowo–oddechową. Jak potwierdza straż pożarna, to właśnie druhowie z OSP jako pierwsi podjęli działania i uruchomili akcję ratunkową.

Trzy osoby poszkodowane, jedna z nich nie żyje

W chwili przyjazdu pierwszych zastępów PSP dwie osoby były już poza budynkiem. W środku pozostawał 47–latek, wyniesiony przez ochotników. Cała trójka wymagała pomocy medycznej.
Poszkodowani to 71–latka i 71–latek przewiezieni do szpitala w Nowym Tomyślu oraz 47–latek zabrany do szpitala w Wolsztynie. Niestety mimo podjętej resuscytacji jego życia nie udało się uratować.

Osiem zastępów straży walczyło z ogniem

Na miejsce skierowano osiem zastępów straży pożarnej. W akcji brali udział strażacy z OSP Nowa Wieś Zbąska, Przyprostynia i Zbąszyń oraz jednostki PSP z Nowego Tomyśla. Strażacy prowadzili jednocześnie działania gaśnicze i ratownicze. Pożar udało się opanować około godziny 22. Okoliczności tragicznego zdarzenia będą teraz wyjaśniane przez służby.

Czytaj także: „Poznań” zawędrował aż do Brazylii

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl