Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta radni rozmawiali na temat utworzenia parku kulturowego. Na decyzję w jego sprawie będziemy musieli jeszcze poczekać.
Zagospodarowanie przestrzenne Ostrowa Tumskiego jest omawiane od kilku miesięcy. Głównie dlatego, by nie powstało tam osiedle mieszkaniowe. Projekt uchwały omawianej przez Radę Miasta zakłada ochronę zabytków i zwrócenie uwagi na cechy krajobrazowe terenu. Podczas sesji Rady Miasta wybrzmiała teza, że Ostrów Tumski musi być postrzegany w sposób całościowy. Plan wybudowania osiedla w jego części północnej nie dość, że zaburzy jego charakter, ale niesie też ryzyko o charakterze hydrologicznym i geologicznym. Głównie z uwagi na większy ruch i zagospodarowanie zasobów wodnych. Grunty należą do czwartej kategorii, wody muszą spływać z nurtem rzek. W takich warunkach nie powinno się planować zabudowy, a tym bardziej osiedla z podziemnymi garażami. Wody mogą się piętrzyć w centralnej części dzielnicy i podtapiać stojące tam budowle. Utworzenie parku kulturowego mogłoby uchronić tę dzielnicę nie tylko przed niepasującą zabudową, ale i przed problemami, na które mogliby napotkać przyszli mieszkańcy.
Projektowi przyjrzą się komisje
Utworzenie parku kulturowego nie zostało jednak jednogłośnie przegłosowane podczas obrad Sesji Rady Miejskiej. Jak zauważyła radna Małgorzata Dudzic-Biskupska, projekt nie był opiniowany wcześniej przez żadne komisje. Zgłosiła więc wniosek o oddanie projektu do zaopiniowania przez komisje: kultury i nauki, przestrzenną i rewitalizacji. Z kolei radna Sara Szynkowska vel Sęk złożyła wniosek o zaopiniowanie przez komisję ochrony środowiska.
W czasie głosowania 33 zgłosy oddano za przerwaniem procedowania, bez wstrzymujących się i przeciwnych. Projekt uchwały będzie teraz opiniowany wewnętrznie.
Czytaj także: Czy Ostrów Tumski stanie się parkiem kulturowym? We wtorek wszystko będzie jasne
