Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Poznaniu rozpoczęli testy nowoczesnego sprzętu ochrony układu oddechowego i kamer termowizyjnych. System MSA FireGrid pozwoli dowódcy akcji na bieżąco monitorować parametry pracy ratowników, co ma znacząco zwiększyć ich bezpieczeństwo podczas działań.
We wtorek, 9 września, w JRG nr 2 odbyło się szkolenie oraz przekazanie sprzętu firmy MSA. Do testów trafiły m.in. aparaty ochrony układu oddechowego z telemetrią oraz dwie kamery termowizyjne LUNAR MSA z funkcją wzajemnej lokalizacji strażaków.
Nowy system umożliwia zdalne monitorowanie ciśnienia powietrza w butlach, aktywację alarmu bezruchu lub manualnego sygnału SOS. Pozwala także na przesyłanie poleceń ewakuacji. Dane są przekazywane drogą radiową, niezależnie od zasięgu sieci komórkowych czy internetu. W przyszłości planuje się także śledzenie pozycji ratowników bez użycia GPS.
Kamery LUNAR wyposażono dodatkowo w technologię „Edge Detection”. Poprawia ona widoczność w zadymionym lub ciemnym środowisku, a także w funkcję lokalizacji „ratownik-ratownik” (F.A.S.T.). Dzięki niej strażacy mogą szybciej odnaleźć kolegę w niebezpieczeństwie, nawet w sytuacji braku sygnału GPS.
Sprzęt został przekazała do testów firma Target Safety.
– To znaczący krok w stronę poprawy bezpieczeństwa naszych strażaków. Nowoczesne technologie pozwalają nie tylko skuteczniej działać, ale przede wszystkim chronią życie i zdrowie ratowników – podkreślają poznańscy strażacy.
Testy mają pokazać, jak system sprawdzi się w realnych działaniach bojowych.
Czytaj także: Ukrainiec kradł rowery. Został wydalony z Polski
