Dzięki szybkiej reakcji policji ze Śmigla udało się odzyskać 75 tysięcy złotych, które oszuści wyłudzili od starszego małżeństwa. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty.
Pod koniec sierpnia dzielnicowy ze Śmigla otrzymał zgłoszenie o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie. Na jednej z ulic zauważył 25-latka, który odpowiadał rysopisowi sprawcy jednego z niedawnych oszustw. Szczególną uwagę policjanta zwróciła torba, którą młody mężczyzna miał przy sobie.
W środku znajdowało się aż 75 tysięcy złotych. Zatrzymany nie potrafił logicznie wyjaśnić, skąd pochodzi tak duża suma. Szybko okazało się, że pieniądze zostały wcześniej przekazane przez starsze małżeństwo, zmanipulowane przez oszustów podszywających się pod członków rodziny.
Seniorzy odebrali telefon z dramatyczną informacją o wypadku spowodowanym przez ich wnuka. Fałszywy rozmówca przekonywał, że aby uniknąć więzienia, konieczna jest wpłata 75 tys. zł kaucji. Pieniądze miał odebrać „zaufany człowiek”.
Dzięki interwencji policjantów gotówkę zabezpieczono i wkrótce wróci ona do poszkodowanych. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali drugiego podejrzanego – 29-letniego mieszkańca Leszna. Obaj mężczyźni mieli też związek z wcześniejszym oszustwem, w którym seniorka z gminy Kościan straciła 33 tysiące złotych.
Decyzją sądu obaj trafili na trzy miesiące do aresztu. 25-latkowi i 29-latkowi grozi kara do 8 lat więzienia, a w przypadku starszego z nich – karanego już wcześniej za podobne przestępstwa – sąd może dodatkowo zaostrzyć karę.
Czytaj także: Jaśkowiak zapowiada wizytę w Izraelu. Chce tam zdobyć wiedzę o ochronie ludności
