Szczury są niezmiennie zmorą poznaniaków, zwłaszcza mieszkających w starym budownictwie. Przez cały październik w Poznaniu trwać będzie obowiązkowa deratyzacja. Akcja ma pomóc zmniejszyć liczbę gryzoni oraz zapobiec chorobom przenoszonym przez szczury i myszy.
Deratyzacja obejmie budynki wielolokalowe, punkty gastronomiczne oraz obiekty handlowe związane ze sprzedażą żywności, targowiska, placówki edukacyjne, szpitale, hotele, domy pomocy społecznej oraz obiekty zajmujące się gospodarką odpadami.
O preparaty właściciele muszą zadbać sami
W wszystkich tych miejscach należy obowiązkowo wyłożyć odpowiednie preparaty na cały czas trwania akcji, czyli przez minimum 31 dni. Właściciele nieruchomości muszą również zadbać o zabezpieczenie budynków przed przedostawaniem się gryzoni – powinni uszczelnić otwory i szczeliny, przez które mogłyby się one dostać do środka. Co ważne, środki do zwalczania szczurów i myszy należy umieszczać wyłącznie w specjalnych stacjach deratyzacyjnych, które są trudne do otwarcia. W miarę możliwości powinny być one trwale przymocowane do podłoża. Nie można stosować trutek rozsypanych luzem, na tackach czy bezpośrednio na ziemi. Każda stacja musi być wyraźnie oznakowana, a w pobliżu powinna znajdować się informacja o trwającej deratyzacji wraz z numerem kontaktowym do Oddziału Toksykologii. Szczególnie ostrożni powinni być w tym czasie właściciele zwierząt domowych oraz opiekunowie małych dzieci. W tym okresie warto zadbać o dodatkowe zabezpieczenia, takie jak kaganiec dla psa podczas spacerów.
Będą kontrole
Cały przebieg akcji będzie nadzorowany przez straż miejską i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Sprawdzą oni m.in. to, czy środki deratyzacyjne rozmieszczono zgodnie z przepisami, czy wykorzystano odpowiednie stacje zabezpieczone przed dostępem osób postronnych oraz czy właściwie oznakowano nieruchomości. Służby będą również zwracać uwagę na porządek wokół altan śmietnikowych i miejsc składowania odpadów.
Deratyzacja w Poznaniu odbywa się cyklicznie – wiosną (w kwietniu) i jesienią (w październiku). Ma zmniejszać liczbę szczurów w mieście. Po zakończeniu jesiennej edycji zaleca się dalsze monitorowanie pobierania trutek i, jeśli zajdzie taka potrzeba, podejmowanie kolejnych działań eliminujących gryzonie.
Czytaj także: Dyrektor instytutu badawczego z Poznania z zarzutami. W tle korupcja i pieniądze z KPO
