O Bramie Zachodniej mówił już w 2008 r. prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Jeśli jednak ktoś myśli, że temat został odwieszony na kołek, jest w błędzie. Właśnie zakończył się drugi etap konsultacji społecznych. Czy zmienią one pierwotną wizję planistów?
Brama Zachodnia to teren u zbiegu ul. Polskiej i Dąbrowskiego. Prezydent Grobelny oczyma wyobraźni widział tu duży dworzec autobusowy. Tramwaje miały dojeżdżać do niego tunelem. Wstępnej koncepcji do dziś nie zrealizowano.
Mieszkańcy zabrali głos
Prace nad zachodnią bramą komunikacyjną śródmieścia Poznania w ostatnim czasie nabrały nowej dynamiki.
18 lipca br. zakończył się drugi etap konsultacji społecznych projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Brama Zachodnia – Centrum”. W ich trakcie z zespołem Miejskiej Pracowni Urbanistycznej spotkało się czterdziestu mieszkańców.
– Podczas dyskusji poruszono kwestie parametrów planowanej zabudowy, w tym wysokości zabudowy w kontekście wskazanych w projekcie lokalizacji dominant przestrzennych, kwestie zasadności przedłużenia trasy tramwajowej i przeniesienia węzła przesiadkowego (red. z Ogrodów) w rejon skrzyżowania ulic Dąbrowskiego i Polskiej – mówi Łukasz Olędzki, główny specjalista ds. kształtowania relacji społecznych.
Mieszkańcy wnioskowali też o zwiększenie liczby miejsc parkingowych na obszarze objętym planowaniem. Chcieli również, by powstało tu więcej zieleni, także tej wysokiej.
Upamiętnią dawną linię kolejową?
Mieszkańcy chcą, by projekt powstawał także z szacunkiem do historii.
– Pojawiły się postulaty uwzględnienia w zapisach projektu mpzp śladu torowiska dawnej linii kolejowej – zdradza Łukasz Olędzki.
Teraz Miejska Pracownia Urbanistyczna pracuje nad uwzględnieniem zgłoszonych postulatów. Zaraz potem miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Bramy Zachodniej będzie wyłożony do publicznego wglądu.
– Wówczas zostanie zorganizowana dyskusja publiczna. Po zakończeniu wyłożenia do publicznego wglądu zostanie wyznaczony termin, w którym zbierane będą uwagi do projektu miejscowego planu – tłumaczy Olędzki.
Wybudują dominantę, bo to ważne miejsce
Obszar objęty opracowaniem ograniczony jest terenem zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej zlokalizowanej w rejonie ulic Polskiej oraz Jana Henryka Dąbrowskiego. Od zachodu graniczy z Osiedlem Lotnictwa Polskiego oraz od południa z Muzeum Martyrologii Wielkopolan Fort VII Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.
Dzięki dzisiejszej pracy planistów będzie można w przyszłości wybudować tu nowoczesny węzeł przesiadkowy. W jego skład wejdzie pętla tramwajowa oraz parking lub garaż wielokondygnacyjny. Dzięki niemu kierowcy będą mogli zostawić tu samochód i w łatwy sposób przesiąść się na tramwaj, by bez korków dotrzeć nim do centrum miasta.
– Przedstawiony projekt planu umożliwia m.in. realizację zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej z dopuszczeniem lokalizacji obiektu handlowego o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m kw. W centralnej części projektu planu, na przedłużeniu terenu publicznego ciągu pieszo-rowerowego, wyznaczono strefę zieleni mającą na celu utworzenie skweru bądź placu – dodaje Łukasz Olędzki z MPU. Jak tłumaczy, teren u zbiegu ul. Polskiej i Dąbrowskiego jest szczególnie ważny dla miasta.
– To miejsce identyfikacji przestrzennej, a tym samym umownej „bramy miasta” – wjazdu z kierunku zachodniego do centrum Poznania. Punkty takie wymagają zaakcentowania kompozycyjnego w tkance miejskiej poprzez ich szczególną formę zagospodarowania albo parametry zabudowy. W związku z powyższym zaproponowano zabudowę mieszkaniową wielorodzinną lub usługową z dominantą przestrzenną przy skrzyżowaniu ulic J. H. Dąbrowskiego i Polskiej – podsumowuje Łukasz Olędzki.
Czytaj także: Jacek Jaśkowiak: Modertrans mógłby produkować czołgi. Tak po fuzji będzie nazywać się firma
