Poznańska fundacja „Redemptoris Missio” wspólnie z Uniwersytetem Medycznym i polską misjonarką siostrą Nazariuszą Żuczek stworzyli w Kamerunie dwie Pracownie Audiometryczne. Dzięki temu lekarze będą mogli badać słuch tamtejszych mieszkańców.
Niestety w Kamerunie niektórzy nadal wierzą, że głuchota może być wynikiem czarów lub złego uroku. Dzieci ze złym słuchem są ukrywane w chatach. To ogromny wstyd dla rodziny, a na aparaty słuchowe stać jedynie najbogatszych. Dr Olgierd Stieler właśnie wrócił z dalekiej podróży do nowego szpitala w Abong-Mbang, położonego w sercu Kamerunu. Jego wielkim marzeniem było przeszkolenie miejscowego personelu, by mógł on samodzielnie przeprowadzać badania słuchu. Dzięki wsparciu firm, zakładów i fundacji „Redemptoris Missio” udało się pozyskać audiometry i otoskopy koniecznie do przeprowadzania oględzin uszu.
– Początkowo planowaliśmy założenie jednej Pracowni Audiometrycznej w szpitalu w Abong-Mbang, potem okazało się, że jest możliwość przeszkolenia personelu także ze szkoły dla dzieci głuchoniemych w Bertua, gdzie też założyliśmy kolejną taką pracownię. Dzięki proponowanym tam badaniom będzie możliwe w przyszłości przywrócenie słyszenia wielu setkom osób – dodają wolontariusze fundacji.






fot. „Redemptoris Missio”
Pracownie Audiometryczne umożliwią przeprowadzenie badań audiometrii tonalnej i kontroli przewodu słuchowego. Urządzenia dostarczone do placówek w Kamerunie mogą pracować samodzielnie, bez komputerów. Dzięki sprzętowi można określić głębokość i typ niedosłuchu. Te pracownie pomogą nawet tysiącom ludzi. Mieszkańcy będą również mieli możliwość przeprowadzania bardziej komplikowanych konsultacji przez interenet.