Listy nie docierają do adresatów. Na Piątkowie i Naramowicach mieszkańcy odczuwają kłopoty kadrowe Poczty Polskiej.
O sprawie poinformowało radiopoznan.fm. Chodzi o sytuację Poczty Polskiej, która odbija się na dostarczaniu korespondencji do mieszkańców dwóch poznańskich osiedli. Powodem ma być brak listonoszy, który jak tłumaczy Poczta Polska jest chwilowy, spowodowany ich problemami zdrowotnymi.
– Mamy do czynienia z wyższą niż standardowa absencją chorobową pracowników, ale zapewniamy, że wkrótce problemy się zakończą – mówiła dla Radia Poznań Joanna Trzaska-Wieczorek z biura prasowego Poczty Polskiej.
Okazuje się jednak, że przyczyną może być zakończona niedawno redukcja etatów. Reporter radia rozmawiał z mieszkańcami osiedli. Pojawiły się wówczas głosy, że listy nie trafiają do skrzynek więc trzeba odbierać je osobiście, dlatego unikają korzystania z poczty. Czy sytuacja Poczty Polskiej się zmieni? Aktualnie firma zatrudnia ponad 50 tysięcy osób i podobno planuje zatrudnienie nowych pracowników.