Nie tylko e-identyfikator parkingowy, e-abonament i e-płatności. Wśród usług Zarządu Dróg Miejskich pojawiła się również e-koperta.
Jak informuje Piotr Libicki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich, od 1 lutego osoby, które chcą parkować na kopertach dla dostaw lub zastrzec miejsce postojowe przy ulicy objętej strefą płatnego parkowania i korzystać z niego na zasadzie wyłączności, formalności dopełnić mogą online. Na stronie strefa.zdm.poznan.pl znajdą wszystkie niezbędne formularze do wypełnienia bez wychodzenia z domu. Jak dodaje, to kolejny krok, który ułatwi klientom kontakt z ZDM, a także usprawni pracę urzędników.
Dodatkowo nowością jest fakt, że papierowy zegar, który wykorzystują dostawcy parkujący na kopertach zastąpił zegar elektroniczny. Ten dostępny na stronie ZDM przy zakupie identyfikatora.
Online załatwić można więcej spraw
Na podstronie strefa.zdm.poznan.pl dostępne są cztery zakładki, które prowadzą do usług oferowanych przez Biuro Strefy Płatnego Parkowania ZDM. Za pośrednictwem platformy można online załatwić sprawy związane z parkowaniem, takie jak wynajem kopert postojowych, zakup e-identyfikatora dla mieszkańców, osób z niepełnosprawnościami i kombatantów Czerwca 1956 r. Można tam nabyć także jedno- i wielodniowe e-abonamenty uprawniające do parkowania w strefie.
Kierowcy, którzy nie uiścili opłaty za postój i muszą opłacić dodatkową kwotę, mogą sprawdzić wszystkie szczegóły oraz szybko ją uregulować online. Od marca usługa ta stanie się jeszcze bardziej przydatna, ponieważ wraz z wprowadzeniem e-kontroli parkowania, informacja o należnościach nie będzie już zostawiana za wycieraczką, lecz wysyłana listownie na adres właściciela pojazdu. Elektroniczny system pozwoli również na bieżąco monitorować ewentualne opłaty dodatkowe.
Popularność płatności online stale rośnie – w zeszłym roku skorzystano z tej opcji ponad 11 tysięcy razy, a tylko w dniach 1-20 lutego stronę strefa.zdm.poznan.pl odwiedziło już ponad dwa tys. użytkowników.
Czytaj także: Alkohol na Jeżycach można sprzedawać. Wojewoda nie wiedziała, czy zakazu chcą sami mieszkańcy
