Wracamy do sprawy pobicia motorniczego. Poznańska policja zatrzymała agresywnego mężczyznę i jego partnerkę. Napastnikowi grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 27 grudnia, około godziny 22. Mężczyzna atakował kobietę na przystanku Traugutta. Dostrzegł to motorniczy linii nr 10, który zatrzymał tramwaj, aby zareagować. Wówczas mężczyzna uderzył motorniczego w twarz. Kobieta i mężczyzna odeszli z przystanku, a motorniczy trafił do szpitala
Policja jeszcze tego samego dnia rozpoczęła poszukiwania sprawcy pobicia. Policjanci z wydziału kryminalnego z Wildy zabezpieczyli monitoring i rozpoczęli działania, aby zidentyfikować sprawców.
– 30 stycznia br., na trzeci dzień od zdarzenia, 38-letni mężczyzna oraz jego partnerka zostali zatrzymani na jednej z ulic na poznańskim starym mieście. Trafili do policyjnego aresztu. Kobieta została przesłuchana w charakterze świadka – mówi mł.asp. Łukasz Paterski.
Okazało się również, że mężczyzna był już poszukiwany w innej sprawie. 38-latek i jego partnerka byli wcześniej karani m.in. za udział w bójce, naruszenie nietykalności, uszkodzenia mienia i groźby.
Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w warunkach recydywy. Na wniosek policji został także tymczasowo aresztowany. Teraz grozi mu do 4,5 lat więzienia.