Dzień Babci to okazja do rodzinnych spotkań i wręczenia prezentów. Okazuje się, że w Poznaniu tradycja tego święta jest najdłuższa. To właśnie w stolicy Wielkopolski po raz pierwszy obchodzono Dzień Babci, a wszystko za sprawą Mieczysławy Ćwiklińskiej.
W sklepach pojawiają się dedykowane babciom bombonierki, kubki z napisami „Dla kochanej Babci” i przyozdobione wstążkami kwiaty. Poznań ma jednak swój, oryginalny sposób na docenienie babć. Co więcej, Dzień Babci, to święto, które wywodzi się właśnie ze stolicy Wielkopolski, a jego tradycja sięga 1965 roku.
Torcik dla babci
Wszystko zaczęło się dokładnie 60 lat temu, kiedy Ryszard Danceki z „Expressu Poznańskiego” zamówił w cukierni Hotelu Merkury tort. Słodki upominek miał być prezentem dla Mieczysławy Ćwiklińskiej, która grała Babkę w sztuce Alejandra Casona „Drzewa umierają stojąc”. Aktorka miała wówczas 85 lat. Redaktor podczas wręczania tortu miał zażartować, że 21 stycznia to dawna poznańska tradycja obchodzenia Dnia Babci.
Od tego momentu po marcepanowe torciki, do hotelowej cukierni, ustawiały się kolejki. To przypieczętowało znaczenie tego święta i przyczyniło się do upowszechnienia się go na całą Polskę. Marcepanowe torciki z napisem „Dla Babci” były chętnie kupowane nie tylko przez poznaniaków. Oryginalne bazują na przepisie sprzed kilku dekad, w którego skład wchodzi m.in. prawdziwy krem maślany.
fot. wPoznaniu.pl
Czytaj także: Ogromny zabetonowany teren w centrum Poznania zamienią na park
źródło: https://www.poznan.pl
