Wielkopolska planuje nowe inwestycje. Czy terminowo uda się je zrealizować? Politycy KO, mają obawy, że Andrzej Duda opóźni planowane w województwie inwestycje.
Koalicja Obywatelska opowiedziała o wdrażanych już i nowych planach inwestycyjnych, a ustawa budżetowa po przegłosowaniu przez parlament znalazła się w rękach prezydenta i czeka na jego podpis. Nie składając go opóźni wdrożenie planów. Prezydent ma prawo skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, aby sprawdzić jej zgodność z ustawą zasadniczą.
– Mam nadzieję, że prezydent Duda jednak stanie na wysokości zadania i nie będzie po raz kolejny funkcjonariuszem swojej partii tylko rozsądnie podejdzie do do tej kwestii. Decyzja należy do niego – mówi poseł Katarzyna Kierzek-Koperska.
Nowa ustawa budżetowa opiewa na ponad 921 mld zł. Z tej kwoty 190 milionów przewidziano dla Poznania. W budżecie uwzględniono również dofinansowania dla wielkopolskich samorządów, kwoty przyznawane w ramach programów „Aktywny rodzic” i „Renta wdowia” oraz trzynastą i czternastą wypłatę pieniędzy dla emerytów, budowę trasy S11 czy inwestycje związane ze sportem. Politycy KO mają jednak obawy czy prezydent zaakceptuje likwidację wynagrodzenia dla sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli Andrzej Duda nie zgodzi się w propozycją budżetu, inwestycje w Wielkopolsce mogą zostać opóźnione.
Czytaj także: Nowa szkoła na MTP. Tu będą uczyć się poznańscy muzycy
