To nie kino, ale gwarantuje dźwięk i obraz na najwyższym poziomie. To nie sala bankietowa, ale można zapraszać do niej na ogromne eventy. To nie hala koncertowa, ale da się organizować w niej wielkie muzyczne wydarzenia. Nowa przestrzeń na Międzynarodowych Targach Poznańskich, zlokalizowana w Pawilonie 7A, zaskakuje liczbą zastosowań.
Pawilon 7A to miejsce wielofunkcyjne, które pomieści w swoich ścianach ponad 5 tys. osób.
– W ciągu zaledwie sześciu godzin Pawilon 7A może zupełnie zmienić swoje zastosowanie. Rano może odbywać się tu konferencja, która pomieści 3 tys. uczestników, a wieczorem można zorganizować tu bankiet przy okrągłych stołach. Będą odbywać się tu koncerty, projekcje filmów, wydarzenia dla firm – mówi Tomasz Kobierski, prezes zarządu Grupy MTP.
To pierwsze takie miejsce w Polsce. W jego kompleksowym wyposażeniu znalazło się ponad 500 m kw. ekranów diodowych, w tym ekran główny, 4 boczne i 7 dodatkowych na ścianach bocznych, siatka holograficzna, nagłośnienie i oświetlenie oraz obrotnica na scenie, która umożliwia wjazd samochodu na scenę.
Pierwsze wydarzenia już w grudniu
Pawilon 7A ma wiele zastosowań, dzięki którym może być wykorzystywany do wielu celów – będą w nim organizowane pokazy mody, gale, spektakle teatralne i wydarzenia korporacyjne, kongresy, koncerty. Pawilon można podzielić na kilka stref i zorganizować w nim festiwal muzyczny. Zachęca lokalizacja – w „czteropaku” przy Poznań Congress Center, nieopodal dworca głównego w Poznaniu.
Tomasz Kobierski, przyznaje, że miejsce cieszy się zainteresowaniem, a pierwsze wydarzenie zaplanowane jest na 6 grudnia.
– Pierwszy wydarzeniem w Pawilonie 7A będzie koncert raperów White 2115, Kizo i Blacha 2115. Kolejne grudniowe wydarzenia to już imprezy korporacyjne. Z kolei w przyszłym roku chcemy zorganizować w nim galę Lubimy Czytać podczas Poznańskich Targów Książki czy targi Poznań Game Arena – wymienia prezes zarządu Grupy MTP.
Ceny zaczynają się od 200 tys. zł
Sprzęt, który znajduje się w pawilonie, ma wartość około 15 milionów złotych. Wynajmujący przestrzeń nie muszą wyposażać jej we własnym zakresie, nie potrzeba też czasu na zmianę aranżacji – wszystko dzieje się bardzo szybko, a zaledwie sześć godzin to czas, w którym można zorganizować event od początku do końca. Ceny zaczynają się od 200 tys. zł za dzień próby i dzień koncertu.
– Te światła i dźwięk to unikat na skalę Europy Środkowo-Wschodniej. W Paryżu, Barcelonie czy Las Vegas znalazłyby się pewnie podobne rozwiązania, jednak w tej części kontynentu to zdecydowana nowość – zaznacza Kobierski.
Jak dodaje, liczyć można, że pojawią się tu też światowej sławy gwiazdy.
Partnerem wykonawczym projektu jest firma Wizja Multimedia.
Czytaj dalej: Zaprojektowali ładowarkę do aut elektrycznych, która wyrasta z ziemi
