Zaprojektowali ładowarkę do aut elektrycznych, która wyrasta z ziemi

Stacja ładowania samochodu w postaci wysuwanego słupka? Nad takim rozwiązaniem pracują Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny i firma Czysta Polska. Sztuczna inteligencja pozwoli jej dobrać optymalny tryb ładowania i zarządzać kosztem zakupu energii.

W Polsce przybywa samochodów elektrycznych: jest już ponad 132 tys. aut osobowych (w pełni elektrycznych i hybryd typu plug-in, stan na koniec października 2024). Równocześnie mamy 8184 ogólnodostępnych punktów ich ładowania (4528 stacji). Ich dostępność jest jedną z barier dla rozwoju elektromobilności w Polsce.

Jak będzie wyglądała?

Naukowcy z Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny i ludźmi z firmy Czysta Polska postanowili stworzy unikatową ładowarkę dla e-samochodów. To pierwsze urządzenie tego typu, które znajdować się będzie pod ziemią. Na ziemi, na poziomie chodnika, będzie tylko odpowiednio oznakowana klapka. Chcąc naładować samochód, kierowca w prosty sposób ją otworzy, wyciągnie kabel i podłączy go do auta. Ładowanie uruchomi za pomocą aplikacji w telefonie.

– Dzięki temu rozwiązaniu stacja idealnie wtopi się w każde otoczenie i nie zaburzy jego estetyki.  Nie będzie również przeszkodą dla pieszych czy rowerzystów. Równocześnie zostanie dobrze zabezpieczona przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi – informuje Małgorzata Lamperska Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny.

Punkty ładowania połączone będą w klaster, który będzie mógł korzystać z różnych źródeł zasilania.

Jak będzie działała?

Punktami i klastrami zarządzać będzie umieszczone w chmurze oprogramowanie oparte o sztuczną inteligencję. Będzie ono miało zdolność przewidywania i planowania operacji ładowania.

Aplikacja będzie dobierać model ładowania, analizując dane pojazdu, takie jak pojemność jego baterii i stan jej naładowania w chwili podłączenia, dane z sieci energetycznej wskazujące na dostępność i koszt energii, a także potrzeby użytkowników.

– Kierowca będzie mógł określić, na którą godzinę jego samochód ma być naładowany, do jakiego poziomu baterii, a także co jest dla niego najważniejsze: oszczędzanie baterii, czas czy koszty. System zarekomenduje mu wtedy model ładowania i oszacuje jego cenę – tłumaczy Tomasz Markowski, dyrektor Centrum Transformacji Cyfrowej w Łukasiewicz – PIT, w którym powstaje oprogramowanie. 

Dla kogo?

Nowe stacje idealnie sprawdzą się na osiedlowych czy firmowych parkingach.

– Kierowca będzie mógł zostawić podłączony samochód na noc lub na czas pracy, nie martwiąc się o koszty – mówi Maciej Nowak, dyrektor ds. komercjalizacji w firmie Czysta Polska. – W dostępnych na rynku stacjach jest on obciążany za czas postoju już po zakończeniu faktycznego ładowania. Nasza ładowarka umożliwi bezpłatne podłączenie pojazdu po jego zakończeniu – dodaje.

Jak zapewniają twórcy, podziemna ładowarka, dynamicznie zarządzająca poborem prądu z sieci, pozwala uzupełnić baterie samochodu w sposób oszczędny. Do tego jest bezpieczny dla samej baterii oraz sieci energetycznej. Nie będzie także blokowała miejsc ładowania dla innych pojazdów, ponieważ miejsca te nie będą musiały być oznakowane.

Testy nowej stacji rozpoczną się na początku przyszłego roku.

czytaj także: To jeden z największych projektów solarnych w Europie

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl