Dwaj młodzi mężczyźni poszukiwani w sprawie pożaru molo na Strzeszynku, zostali namierzeni przez policję.
Jak udało nam się dowidzieć, dzięki pomocy internatów udało się namierzyć dwóch młodych mężczyzn, którzy mogą mieć coś wspólnego z pożarem molo na Strzeszynku. Jeden jest już w rękach policji. Zatrzymanie drugiego, jak twierdzą policjanci, to kwestia czasu.
W toku śledztwa policja zwróciła uwagę na dwie młode osoby zarejestrowane przez kamery w okolicy zdarzenia. Widoczni na nagraniach młodzi ludzie podróżowali autobusem miejskim ze Strzeszynka w kierunku centrum Poznania już po wybuchu pożaru. Następnie przemieścili się w rejon dzielnicy Poznań-Nowe Miasto.
Do pożaru molo doszło 26 października nad ranem. Ogień objął konstrukcję pomostów nad Jeziorem Strzeszyńskim. Pożar wyrządził znaczne szkody – straty oszacowano na około 1 milion złotych. Na miejscu pojawili się strażacy, którym udało się opanować ogień, jednak zniszczenia okazały się poważne. Policja, aby ustalić przebieg wydarzeń, zabezpieczyła nagrania z monitoringu z okolicznych kamer.
czytaj także: To oni wracali ze Strzeszynka w dniu pożaru mola. Policja poszukuje nastolatków [ZDJĘCIA]