Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dziś nad ranem na drodze S5 z Gniezna w kierunku autostrady A2 na węźle Kleszczewo. Zderzyły się dwa tiry. Kierowca jednego z nich cudem przeżył.
Jak informuje policja — do wypadku doszło nad ranem na węźle Kleszczewo na trasie szybkiego ruchu S5. Na stojącą na poboczu ciężarówkę najechała druga.
Policjanci, którzy pracują tam na miejscu wstępnie ustalili, że jedna z ciężarówek stała po prawej stronie jezdni, a druga rozpędzona w nią uderzyła. Uderzenie było tak silne, że kabina tej ciężarówki, która uderzyła w tył tej stojącej, praktycznie rozpadła się na drobne kawałki. To cud, że kierowca przeżył ten wypadek. Trafił do szpitala. Jest w tej chwili w trakcie badań, ale mamy informację, że jego życiu nic nie zagraża — powiedział Radiu Poznań rzecznik wielkopolskich policjantów Andrzej Borowiak.
Policja wyjaśnia przyczyny wypadku. Odcinek S5 z Gniezna w kierunku autostrady A2 na wysokości Kleczewa może być nieprzejezdny przez kilka godzin.