32-letni mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją babcią. Podczas śledztwa wyszło również na jaw, że stalkował swoją byłą partnerkę.
79-letnia kobieta do gnieźnieńskiego komisariatu policji zgłosiła się 14 października. Jak przekazała funkcjonariuszom, padła ona ofiarą przemocy ze strony swojego wnuka. 32-latek podduszał ją poduszką, szarpał, używał wobec niej wulgarnych słów, nagrywał ją telefonem, a co więcej, groził pozbawieniem życia. Seniorka podkreśliła, że działo się to już od dwóch lat, kiedy to mężczyzna z nią zamieszkał.
Śledztwo
Kryminalny, który zajął się tą sprawą, przesłuchał świadków i potwierdził słowa pokrzywdzonej. Jeszcze tego samego dnia zatrzymał 32-latka. Podczas przesłuchania policjanci znaleźli przy nim 7,5 grama marihuany. Dwa dni później sprawą zajęła się prokuratura. Po przeanalizowaniu materiału dowodowego zdecydowano się na wszczęcie śledztwa.
Kolejne przestępstwa
W jego trakcie na jaw wyszło również, że 32-latek stalkował swoją byłą partnerkę oraz groził jej najbliższej rodzinie. Mężczyzna nękał kobietę telefonami, SMS-ami, a nawet wiadomościami w tytułach przelewów BLIK. Co więcej, niepokoił ją w jej miejscu pracy i najbliższym otoczeniu. Łącznie sprawca usłyszał pięć zarzutów dotyczących znęcania się fizycznego i psychicznego nad babcią, stalkingu, posiadania narkotyków oraz gróźb karalnych wobec ojca i matki byłej partnerki.
Aktualnie 32-latek przebywa w tymczasowym areszcie. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. W związku z tym, że mężczyzna był już wielokrotnie karany, grozi mu teraz nawet do 12 lat więzienia.
Czytaj także: Te autobusy od jutra zmieniają trasy
