Policja zatrzymała 47-latka, który w czasie awantury o jedzenie brutalnie zaatakował swojego brata i jego partnerkę. Mężczyzna dźgnął kobietę nożem w piętę, a swojemu bratu zadał cios w okolice krocza. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu wiele lat więzienia.
Gmina Bojanowo
W gminie Bojanowo doszło do dramatycznego zdarzenia. Pijany 47-latek pokłócił się z partnerką swojego brata. Kłótnia zaczęła się od sporu o jedzenie, ale szybko przerodziła się w brutalny atak. Mężczyzna zaczął grozić kobiecie, szarpał ją, przewrócił, a następnie dusił kolanami. W końcu wziął nóż i dźgnął ją w piętę.
Kiedy jej partner, brat napastnika, zobaczył, co się dzieje, postanowił interweniować i stanął w jej obronie. Niestety, napastnik skierował swoją agresję w stronę brata. Groził mu i próbował dźgnąć go w szyję, ale 45-latek zdążył zrobić unik. Mimo to, sprawca ponownie zaatakował i zadał mu cios nożem w okolice krocza.
47-latek zatrzymany
Funkcjonariusze zatrzymali napastnika i umieścili go w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące stosowania gróźb karalnych, spowodowania średnich obrażeń ciała oraz usiłowania zabójstwa.
To nie pierwszy raz
Okazało się, że to nie pierwszy raz, gdy ma do czynienia z wymiarem sprawiedliwości. W styczniu 2023 roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał wyrok za przestępstwo z użyciem przemocy.
– W związku z tym odpowie przed sądem w warunkach recydywy, co wpłynie na zaostrzenie kary- informują policjanci z KPP Rawicz.
Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara od 10 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie. Podejrzany został tymczasowo aresztowany.
Czytaj także: Zaginął senior. Jego życie może być zagrożone
