Jakby nie dość było tragedii, na Jeżycach runęła koparka , która wykorzystywany był przy pracach rozbiórkowych spalonej kamienicy.
Choć sprawa wygląda poważnie, niewiele jeszcze wiadomo w sprawie.
– Nie dostaliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Nie ma tam więc żadnego z naszych zastępów – informuje dyżurny wielkopolskiej Straży Pożarnej.
Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, na koparkę miał runąć i ją przewrócić fragment ściany. Nie wiadomo jeszcze czy ktoś ucierpiał w wyniku wypadku. Prace rozbiórkowe zostały wstrzymane. Jeszcze wczoraj władze miasta zapowiadały na dziś zmniejszenie strefy zero a poniedziałek do swych lokali mieli wrócić mieszkańcy okolicznych domów.
– Nie udzielam żadnych informacji w tej sprawie – poinformował mężczyzna odbierający telefon kontaktowy do trudniącej się rozbiórką firmy Jaxa-Pol.
AKTUALIZACJA: godz. 12:25
– W trakcie rozbiórki doszło do przewrócenia koparki. Podczas manewru cofania zsunęła się ze skarpy i przewróciła się na bok. Operator koparki wydostał się z jej kabiny o własnych siłach. Miał mieć tylko powierzchowne rany. Zadysponowano więc karetkę. Nie jednak informacji, by ktoś ucierpiał – mówi mł. asp. Łukasz Kędziora poznańskiej policji.
Czytaj też: Poznań w formie. Tu jest zdrowie i kultura
