Policjanci zatrzymali obcokrajowca, który ukradł samochód zaparkowany na poznańskim Starym Mieście. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Policjanci z Poznania otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu wartego 40 tys. złotych. Auto zaparkowane było niedaleko poznańskiego Starym Rynku na ulicy Grobla. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli zbierać dowody i przeglądać nagrania z kamer monitoringu. Dzięki temu udało im się odnaleźć skradziony pojazd oraz namierzyć sprawcę przestępstwa.
– Złodziej wpadł w ręce mundurowych kiedy przebywał w poszukiwanym samochodzie na jednym z poznańskich parkingów. Nie krył zdziwienia na widok policjantów – informuje Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
Rabusiem okazał się 32-letni Ukrainiec. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna ukradł auto, używając wcześniej skradzionego klucza.
32-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do pojazdu. Decyzją sądu, na wniosek prokuratury, podejrzany został aresztowany na 3 miesiące. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Nowe fakty w sprawie zwłok uczestniczki Top Model i jej męża
