Na jednej z podpoznańskich dróg kierowca na widok radiowozu nagle przyspieszył. Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać. Okazało się, że jeden z pasażerów miał sporo na sumieniu.
Miejscowość Stare Miasto
Policjanci patrolujący Stare Miasto (powiat szamotulski) zauważyli samochód, który na widok radiowozu natychmiast przyspieszył. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Okazało się, że kierowca nie był sam, w aucie podróżowało jeszcze dwóch pasażerów.
– Kontrola kierującego nie wykazała żadnych nieprawidłowości, jednak okazało się, że jeden z pasażerów miał coś na sumieniu – informuje wielkopolska policja.
Podczas przeszukania policjanci zauważyli, że 20-letni pasażer ma przy sobie dwa słoiki wypełnione zielonym suszem. Szybko okazało się, że to 46 gramów marihuany. Podejrzany został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji.
Funkcjonariusze przesłuchali świadków i zebrali materiały dowodowe. Teraz mężczyźnie za posiadanie zabronionych substancji grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Policjanci rozbili szajkę oszustów. 12 osób zatrzymanych
