Jedna osoba nie żyje, a dwie są w szpitalu po nocnej strzelaninie, do jakiej doszło w Dębogórze pod Poznaniem. Mężczyzna zastrzelił przyrodniego brata byłej partnerki i próbował popełnić samobójstwo.
Jak ustaliliśmy, 58-letni mężczyzna, zastrzelił przyrodniego brata swojej byłej partnerki, postrzelił też 41-latkę, a następnie próbował popełnić samobójstwo. Kobieta i sprawca są obecnie w szpitalu. Sprawca jest w stanie ciężkim. Policja wciąż wyjaśnia przyczyny zdarzenia — mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Do tragicznych wypadków doszło przed północą z niedzieli na poniedziałek. 58-letni mężczyzna pojawił się w domu rodzinnym swojej byłej partnerki. Wiadomo, że kobieta w tym roku rozeszła się z mężczyzną. W Dębogórze mieszka wraz z rodzicami.
Co wydarzyło się w nocy, czy w domu doszło do kłótni, to wszystko wyjaśnia teraz policja. Na razie wiadomo, że mężczyzna zastrzelił przyrodniego brata byłej partnerki, postrzelił kobietę, a następnie próbując popełnić samobójstwo, strzelił sobie w głowę. Sprawca od 19 lat posiada pozwolenie na broń.
