We wtorek zawodnikiem Kolejorza został Ian Hoffmann, który przechodzi do Niebiesko-Białych na zasadzie transferu definitywnego z Moss FK. 22-letni obrońca podpisał trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia o rok.
Defensor przyleciał do stolicy Wielkopolski w poniedziałek po południu i następnego dnia rozpoczął testy medyczne. Kontrakt z Hoffmannem obowiązywać będzie przez trzy lata, do czerwca 2027 roku. Dodatkowo zawarta jest klauzula o przedłużeniu go o kolejne dwanaście miesięcy.
– Ian jest bocznym obrońcą, który może grać i na prawej i na lewej stronie. Wzmacnia on rywalizację na obu bokach naszej defensywy. Jest on graczem, który dobrze czuje się w ofensywie. Ma dobry drybling, wejście w akcję ofensywną i uderzenie, stąd też jego liczby w poprzednim klubie. Jest również zawodnikiem, który gra twardo i agresywnie w defensywie. Liczymy na jego dobre wejście do naszego zespołu – mówi dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Ian Hoffmann do Kolejorza przechodzi na zasadzie transferu definitywnego z wicelidera drugiej ligi norweskiej, Moss FK. W tamtejszym zespole rozegrał 44 spotkania, w których strzelił cztery gole i zanotował osiem asyst. Chociaż nowy gracz Lecha Poznań urodził się w Stanach Zjednoczonych, to pierwsze piłkarskie szlify zbierał w Niemczech reprezentując młodzieżowe drużyny 1.FC Köln oraz Karlsruhe. Później wrócił do ojczyzny, a na swoim koncie ma sześć występów w barwach Houston Dynamo FC w Major League Soccer.
Co ciekawe, Ian będzie czwartym zawodnikiem ze Stanów Zjednoczonych, który będzie występował w niebiesko-białych barwach.
– Lech wykonał świetną pracę, bo została przedstawiona mi prezentacja o klubie. Ja również poszukałem informacji o zespole, ale teraz, kiedy zobaczyłem stadion oraz miasto, mogę powiedzieć, że trafiłem w niesamowite miejsce. Wszystko jest tutaj imponujące. Widziałem filmy z udziałem naszych kibiców i zrobili na mnie ogromne wrażenie. Mam nadzieję, że będą cały czas nas wspierać, tak jak to robili dotychczas – mówi nowy gracz Kolejorza.
22-latek będzie grał w drużynie Lechu w koszulce z numerem 20.
czytaj także: Lech znalazł następcę Karlstroma? Skomentował plotki
